czwartek, 28 grudnia 2017

IMBIROWE SŁOJE / GINGER JARS

Jedni nazywają je imbirowymi słojami, inni z angielska ginger jars, a jeszcze inni chińskimi wazami, albo - czego nie lubię - urnami. Możesz nie znać żadnej z tych nazw, ale na pewno rozpoznajesz charakterystyczny kształt naczynia i niebiesko-białą ceramikę, z której został wykonany.
Już od połowy XIX wieku zgrabne pojemniki z przykrywką były chętnie eksponowane w zamożnych domach europejskich. Choć kształt naczynia od lat pozostaje niezmienny to dzisiaj nadal jest na nie popyt. Są idealnym dodatkiem zarówno do wnętrz klasycznych jak i nowoczesnych, ale nie zawsze były przedmiotami dekoracyjnymi. Pierwotnie używano ich do przechowywania i transportu z Chin na Zachód imbiru - stąd zawdzięczają swoją nazwę. Gdy ginger jars zaczęły wkraczać do Europy ich utylitarne przeznaczenie zostało zastąpione dekoracyjnym. 
Najczęściej spotykane są słoje białe zdobione niebieskimi wzorami, a właściwie kobaltowymi, bo dzięki temu barwnikowi uzyskuje się ich kolor. Faktem jest, że to nie jedyna kombinacja kolorystyczna, w której występują. Wersje w innych kolorach są mniej popularne, a przez to bardziej wyjątkowe i trudne do zdobycia.
Kiedyś imbirowe słoje wykonywane były z ręcznie malowanej porcelany i to właśnie te zabytkowe egzemplarze są najcenniejsze. Wkrótce olbrzymie zapotrzebowanie na tego typu ozdoby w Europie stworzyło cały przemysł zajmujący się produkcją na masową skalę.

Jeśli marzysz o posiadaniu imbirowego słoja pamiętaj, że zwykle trudno zatrzymać się na jednym - znam to z autopsji. Gdy kupisz pierwszy, to zanim się zorientujesz stajesz się kolekcjonerem i potrzebujesz więcej miejsca do ekspozycji.





Zdjęcia: Katarzyna Sobańska-Jóźwiak

sobota, 16 grudnia 2017

BOMBKI JAJKA FABERGE / FABERGE EGGS CHRISTMAS ORNAMENTS

Już za 7 dni święta! W tym roku, tak jak w poprzednim, miejsce naszych dotychczasowych bombek w kolorze czarnym i białym zajmą chyba najbardziej dekoracyjne ozdoby ze wszystkich możliwych, a mianowicie bombki wzorowane na słynnych carskich jajkach Fabergé. Co ważne wykonane są przez polskich twórców i nie z popularnego obecnie tworzywa sztucznego, lecz ze szkła. Bombki są tak bogato zdobione, że niektóre z powodzeniem mogłyby udawać wyrób jubilerski.
A jak już jestem przy wyrobach jubilerskich to na pewno wiecie, że w złotniczej pracowni nadwornego carskiego jubilera Petera Carla Fabergé co roku tradycyjnie powstawało, jako prezent wielkanocny, jedno zdobione jajko. Najpierw na zlecenie cara Aleksandra III, a potem Mikołaja II. Były wykonywane ze złota, srebra, kamieni szlachetnych, kości słoniowej, masy perłowej i zdobione emalią. W środku jajka zazwyczaj kryła się niespodzianka, która aż do momentu otworzenia podarunku była objęta ścisłą tajemnicą. Do wybuchu rewolucji powstały 54 jaja carskie. 


środa, 6 grudnia 2017

KOLEJNY DZIEŃ Z ŻYCIA ARCHITEKTA / JUST ANOTHER DAY IN LIFE OF ARCHITECT

W momencie, gdy publikuję tego posta jest godzina 23.55. Jestem już bardzo zmęczona, bo dzień był intensywny, a jutrzejszy zapowiada się podobnie, ale uwielbiam, gdy się dużo dzieje, więc mimo zmęczenia czuję się jak ryba w wodzie.
Z samego rana wyruszyliśmy do firmy zajmującej się produkcją jachtów, gdzie spotkaliśmy się z naszymi Klientami.




Potem krótka wizyta w apartamencie w Brabanku. Cieszę się, bo parę dni temu przyjechały zaprojektowane przez nas specjalnie do tego wnętrza stoliki. Są cudowne! Będą niczym wisienka na torcie, zwłaszcza ten czerwony!


Zaglądam też na zaplecze naszego sklepu, gdzie panuje świąteczna atmosfera wzmożonego pakowania i wysyłania. Serce rośnie!


Jeszcze raz Brabank, lecz tym razem późnym popołudniem. W zasadzie przyszedł już czas, gdy można zmienić nomenklaturę i przestać nazywać ten apartament budową, bo jak widać etap pyłu i kurzu definitywnie się skończył. Choć brakuje jeszcze kilku detali jest przytulnie, pięknie i domowo. Po części za sprawą powieszonych w oknach zasłon i rzymskich rolet. Całość wygląda dokładnie tak jak na naszych wizualizacjach.


Oprócz tego było mnóstwo pracy na komputerze, telefonów, ustaleń, czyli dzień jak co dzień. A po pracy - mały wyczyn w moim wykonaniu. Produkcja 85-ciu wigilijnych uszek z grzybami do zamrożenia, bo potem nie znalazłabym już czasu na ich klejenie. Zwykłą mąkę zastąpiłam w tym roku orkiszową i muszę stwierdzić, że nie miałam jeszcze tak fantastycznego ciasta na uszka! Trzymam kciuki, żeby po ugotowaniu były miękkie i nie rozklejały się.


Dobranoc!

sobota, 2 grudnia 2017

MARMUROWE TACE / MARBLE TRAYS

Ozdobna, marmurowa taca w sypialni pomieści niewiele, ale zarazem wszystko. Filiżanka z kawą, biżuteria i perfumy to tylko niektóre rzeczy jakie możesz na niej umieścić, aby utrzymać porządek i dodać wnętrzu odrobiny luksusu. 



Kochani, trzeba to sobie powiedzieć wprost - na marmurowych tacach wszystko wygląda lepiej!


Gdyby ktoś szukał - KLIK

niedziela, 26 listopada 2017

27 DNI DO WIGILII / 27 DAYS UNTIL CHRISTMAS EVE

Oryginalne szwedzkie koniki. Strugane w jedynym miejscu na świecie - malowniczym regionie Dalarna. W naszym sklepie DOBRYCH PROJEKTÓW znajdziecie nie tylko czerwone, ale też białe, czarne i niebieskie. Dosyć spore, bo 20-sto centymetrowe.
Ciekawostką są też czerwone w wersji kieszonkowej, o wysokości 5 cm. Serdecznie zapraszam do buszowania po półkach naszego internetowego sklepu: www.dobreprojekty-sklep.com


piątek, 24 listopada 2017

KOLEJNY DZIEŃ Z ŻYCIA ARCHITEKTA / JUST ANOTHER DAY IN LIFE OF ARCHITECT

Zdjęcia z naszego biura. Dzisiaj pracowaliśmy nad kosztorysem aranżacji apartamentu Aura II w Gdańsku, a już za chwilę rozpoczynamy weekend!



Wstępne zestawienie materiałowe dla projektowanego apartamentu Aura II.

Miłego dnia!

wtorek, 21 listopada 2017

poniedziałek, 13 listopada 2017

PROJEKT LUKSUSOWEGO APARTAMENTU W BRABANKU

Pracując nad aranżacją mieszkania, czy domu zazwyczaj przygotowujemy kilka opcji aranżacji do wyboru. Dzisiaj chciałam przedstawić jedną z takich propozycji dotyczącą apartamentu w Brabanku. 
Brabank Apartamenty to prestiżowy kompleks mieszkalno-usługowy, z penthousami i olbrzymimi tarasami widokowymi, zlokalizowany w centrum Gdańska, tuż nad brzegiem Motławy. Przed wiekami funkcjonowała tu stocznia remontowa specjalizująca się w bragowaniu, czyli naprawie kadłubów statków. Nazwa apartamentowca Brabank to nic innego jak skrócona forma określenia "bragebank" (dosł. "ława, ławica do bragowania"), czyli urządzenia służącego do naprawy kadłubów. 


Apartament o powierzchni ponad 100 m2 zaprojektowaliśmy w delikatnym nawiązaniu do wyrafinowanego i ponadczasowego stylu art deco. Subtelne nawiązania odnajdujemy w kształcie podwieszonego sufitu, lampki na biurku, czy krzesła. 
Aranżacja sypialni miała uspokajać, odprężać i dać poczucie bezpieczeństwa, dlatego zrezygnowaliśmy z dynamicznych, wywołujących niepokój wzorów na rzecz jednolitych płaszczyzn, delikatnych, rozmytych faktur i stonowanych barw. Mamy tu mieszankę gołębiej szarości, ciemnego forniru i złota. Taki monochromatyczny zestaw barw pozwala na wyciszenie.


Wystrój sypialni zdominowało łóżko z zagłówkiem tapicerowanym miłą w dotyku tkaniną. Biała pościel zakryta jest kapą kolorystycznie dopasowaną do wnętrza. Ścianę za wezgłowiem łóżka zdobi mieniąca się tapeta, która sprawia wrażenie jakby była wykonana z drobnych płatków masy perłowej.


Apartament wyposażyliśmy w meble o gładkich, wykończonych fornirem powierzchniach i złote dekoracje. Całe umeblowanie zostało zaprojektowane przez nas specjalnie do tego apartamentu. W pomieszczeniu znajduje się jedna, duża szafa "poprowadzona" do samego sufitu. Aby poprawić proporcje - drzwi między pomieszczeniami w całym apartamencie zaprojektowaliśmy wyższe niż w standardzie.


Po obu stronach łóżka znajdują się lampy stojące. Dzięki białym kloszom z tkaniny dają ciepłe, przytulne światło. Nie mogło oczywiście zabraknąć kinkietów do czytania umiejscowionych tuż nad zagłówkiem. Wnętrze jest też dobrze doświetlone z zewnątrz. Przez okno zasłonięte bawełnianymi firanami wpada mleczne światło. Tkanina jest na tyle przezierna, że z łatwością można zobaczyć to, co znajduje się na zewnątrz, czyli wyłaniającą się spod ziemi sylwetę nowo wybudowanego Muzeum II Wojny Światowej.


Bezpośrednio z sypialni można przejść do łazienki. Taka strefa intymno-prywatna, do której wstęp mają jedynie właściciele, jest możliwa tylko wtedy, gdy apartament posiada więcej niż jedną łazienkę. 


Powierzchnia apartamentu: 107 m2
Lokalizacja: Brabank. Gdańsk.
Autor: DOBRE PROJEKTY.COM, mgr inż. architekt Katarzyna Sobańska-Jóźwiak wraz z zespołem.

Więcej naszych projektów i ich realizacji znajdziecie na stronie pracowni DOBRE PROJEKTY. Serdecznie zapraszam!

czwartek, 9 listopada 2017

EUKALIPTUS / EUCALYPTUS

Osobiście uważam, że nie ma lepszego dodatku do wnętrz niż rośliny. Dzisiaj przyjrzymy się bliżej eukaliptusowi, który obecnie należy do najbardziej popularnych roślin dekoracyjnych. Idealnie pasuje do wnętrz rustykalnych, stylizowanych, nowoczesnych (patrz: zdjęcie naszej realizacji poniżej) i tych w stylu boho. 
Kolor liści eukaliptusa jest trudny do jednoznacznego zdefiniowania, ponieważ przybierają one szeroki wachlarz odcieni od jasnozielonego po srebrno-niebieski. Natomiast ich kształt może być smukły i długi, ale też zaokrąglony i szeroki.


Eukaliptus to nie tylko jeden gatunek drzewa, lecz całkiem spory botaniczny rodzaj drzew i krzewów. Można kupić je w formie sadzonek, ale częściej cięte. W branży wnętrzarskiej najbardziej popularne odmiany to: Silver Dollar, Baby Blue i Seeded.


Eukaliptus pochodzi z Australii, gdzie jest przysmakiem Koali. Wśród kilkuset gatunków tej rośliny tylko 10 traci sezonowo liście, reszta to drzewa zimozielone.


Plakaty z eukaliptusem znajdziecie w naszym sklepie DOBRYCH PROJEKTÓW.


Pojedyncze gałązki eukaliptusa prezentują się w wazonie równie dobrze, co cały ich bukiet. Wszystko zależy od inwencji autora.



Eukaliptus ma dość przyjemny zapach, a po wysuszeniu nie traci swojego kształtu, ani koloru (co widać na zdjęciu poniżej). Jest symbolem długowieczności, dlatego często wykorzystuje się go do wykonywania dekoracji ślubnych. 


Miłego dnia!

wtorek, 31 października 2017

NASZ PROJEKT W BRABANKU / OUR BRABANK PROJECT

Lubię te chwile, gdy znika kurz i pył, a ekipa rozpoczyna montaż mebli. Drzwi się praktycznie nie zamykają, bo kurierzy przywożą wszystkie zamówione elementy wyposażenia, czyli sofy, fotele, pufy, łóżka, lampy i wiele, wiele innych.



Powyżej widzicie schemat materiałowy do jednego z aranżowanych obecnie apartamentów w Brabanku. Nie pamiętam kiedy ostatnio używaliśmy w projekcie czerwieni. Tu w zestawieniu z całą gamą beży i taupe kolor czerwony wygląda bosko!


Cudowne pufy ze srebrnym cokołem też już zostały przywiezione. Nie mogę się doczekać efektu finalnego. To najbardziej ekscytujący moment naszej pracy!
Więcej naszych projektów i ich realizacji znajdziecie na stronie pracowni DOBRE PROJEKTY. Serdecznie zapraszam!

Miłego dnia!

sobota, 28 października 2017

ALBUM "POLSKI DWÓR" STANISŁAWA MARKOWSKIEGO

     Ostatnio trafił w moje posiadanie wyjątkowy album będący zbiorem fotografii przedstawiających polskie dwory. Ich autor, Stanisław Markowski, szeroko potraktował temat fotografując nie tylko budynki, w których mieszkali właściciele ziemscy, lecz także towarzyszące im zabudowania stajenne, rozległe parki z malowniczym starodrzewem, pola uprawne oraz urocze, przydrożne kapliczki. 
     Nie ukrywam, że moje największe zainteresowanie, z racji olbrzymiej pasji i wykonywanego zawodu, wzbudziły zdjęcia ukazujące wnętrza dworów. Znajdziemy tu klasykę, czyli na ścianach kilimy i rodzinne galerie konterfektów w złotych ramach, a także wiekowe obrazy olejne przedstawiające pejzaże. Meble "z duszą" przekazywane z pokolenia na pokolenie, a wśród nich: serwantki, sekretarzyki, duże stoły, ale również te malutkie, pełne bibelotów. Wszystko to tworzy bardzo przytulny, swojski klimat emanujący ciepłem domowego ogniska i tradycyjną, polską gościnnością. 
     Jest coś niezwykle uczuciowego w naszym nastawieniu do dawnych dworów i szlacheckich zwyczajów, które wówczas panowały, coś co wyzwala poczucie więzi i bezpieczeństwa. Prawdopodobnie dlatego, mimo upływu lat, wnętrza w dworskim stylu nie tracą na popularności i są często inspiracją do aranżacji współczesnych domów, a nawet mieszkań. Warto zwrócić uwagę na sposób w jaki autor przedstawił wnętrza dworów. Odnosi się wrażenie, że oglądamy zwykłe codzienne życie, a takie zdjęcia lubię najbardziej.
     Nawet jeśli nie czujecie się znawcami polskiej zabudowy dworskiej to mogę się założyć, że kilka umieszczonych w albumie dworów na pewno już widzieliście, gdyż brały udział w ekranizacjach filmowych. Zajmujący honorowe miejsce na okładce, przepiękny klasycystyczny, dwór w Turowej Woli wcielił się w rolę Soplicowa z "Pana Tadeusza" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Ten sam dwór posłużył też jako scenografia filmu "Nad Niemnem" i serialu "1920. Wojna i Miłość", a w tym roku mogliśmy go oglądać w filmie "Wyklęty".  Kręcono tutaj także sceny do filmów: "Panna z mokrą głową", "Widziadło", czy "Panny i wdowy". Jak widać XIX-wieczny dwór z charakterystycznym okrągłym okienkiem w tympanonie frontonu przypadł do gustu filmowcom.
     Kolejnym, który poznał smak planu filmowego, był drewniany dwór w Sokulach (str. 132-133). W XIX wieku należał do Łubieńskich, potem do Sobańskich. Obecny właściciel przeprowadził jego gruntowną restaurację. Gdy Stanisław Markowski robił zdjęcie do albumu dach nie był jeszcze pokryty wiórem z osikowego drewna, a elewacje nie były pobielone, dlatego zatrzymany w kadrze dwór w Sokulach wygląda zupełnie inaczej niż w serialu "Ranczo". Ten sam dwór brał też udział w zdjęciach do "Nocy i dni".
    
Album "Polski Dwór" to obowiązkowa pozycja dla wszystkich, którzy interesują się dawną architekturą, którzy budują dwór lub odrestaurowują stary. Gorąco polecam!

Album "Polski Dwór" + kolorowa mapa
Autor: Stanisław Markowski

Wydawnictwo: AA
Ilość stron: 194

Okładka twarda.
Format: A4

piątek, 20 października 2017

MARMUROWE SZALEŃSTWO / MARBLE MADNESS

Od tygodnia w naszym sklepie DOBRYCH PROJEKTÓW panuje istne marmurowe szaleństwo! Jego powodem jest pojawienie się całej masy nowych marmurowych akcesoriów, a wśród nich wyczekiwanych okrągłych tac z rantem. Precyzja ich wykonania zachwyca mnie za każdym razem, gdy na nie spojrzę. 
Jak wiele z Was mogło zauważyć dotychczasowa oferta naszego sklepu opierała się na dość wąskiej gamie kolorystycznej, głównie czerni i bieli. Teraz to się zmienia za sprawą cudownego marmuru Verde Guatemala. No cóż, ja też dałam się porwać trendom faworyzującym ciemnozielony kolor.
Od kilku dni na zapleczu DP sklepu trwa wzmożone pakowanie i wysyłanie. Może i Ty wybierzesz coś dla siebie?


1 - Okrągła, zielona podkładka. Wymiary: 19,8x19,8x1 cm. (klik)
2 - Zielone, okrągłe podkładki pod kubek. Wymiary: 10x10x1 cm. (klik)
3 - Okrągła taca z marmuru. Wymiary: 24,8x24,8x4,2 cm. (klik)
4 - Okrągła podkładka. Wymiary 19,8x19,8x1 cm. (klik)
5 - Marmurowe, sześciokątne podkładki pod kubek. H=10 cm, grubość 1 cm. (klik)
6 - Podkładka zielona L. Wymiary: 20x30x1 cm. (klik)


1 - Taca z marmuru L. Wymiary: 20x43x4,5 cm. (klik)
2 - Taca z marmuru S. Wymiary: 22x22x4,5 cm. (klik)
3 - Podkładka L. Wymiary: 20x30x1 cm. (klik)
4 - Podkładka S. Wymiary 20x10x1 cm. (klik)
5 - Marmurowe, okrągłe podkładki pod kubek. Średnica 10 cm, grubość 1 cm. (klik)









Udanego weekendu!

piątek, 13 października 2017

ŚCIANA Z CEGŁY W NASZYM PROJEKCIE / BRICK WALL PROJECT

Chyba żaden z materiałów budowlanych i wykończeniowych nie ma tyle uroku co cegła. Ceglane ściany od zawsze cieszyły się dużą popularnością i mają wielu zwolenników wśród naszych Klientów. Są przytulne, mimo ich surowego charakteru.
Obecnie trwa realizacja wnętrz w projektowanym przez nas domu w Gdańsku. Więcej o tej ciekawej aranżacji dowiecie się TUTAJ. Zaproponowaliśmy, aby jedną ze ścian aneksu kuchennego zdobiła piękna, stara cegła. Zależało nam na uzyskaniu szlachetnej faktury, dlatego posiłkowaliśmy się płytkami ciętymi z oryginalnych cegieł pochodzących z historycznych obiektów. W ten sposób oprócz walorów wizualnych wprowadziliśmy do wnętrza także aspekt sentymentalny. Cegły były świadkami historii, zmiennych losów ludzkich i przemijania, co niewątpliwie dodaje im charakteru indywidualności.
Na etapie projektowania mieliśmy plan, aby ściana została przetarta białą farbą, dzięki czemu nabierze mlecznej barwy, jak na wizualizacjach. Ostatecznie, zafascynowani jej obecnym kolorem, odstąpiliśmy od tego zamiaru. Jest idealnie!





I jeszcze widok zanim położona została fuga...



Więcej naszych projektów i ich realizacji znajdziecie na stronie pracowni DOBRE PROJEKTY. Serdecznie zapraszam!

Jeśli interesuje Was temat cegieł w aranżacji wnętrz zapraszam do odwiedzenia moich wcześniejszych wpisów:


Miłego dnia!