piątek, 23 sierpnia 2019

KOLEJNY DZIEŃ Z ŻYCIA ARCHITEKTA - REZYDENCJA W KIEŁPINIE GÓRNYM

Kochani, prace demontażowe w rezydencji w Kiełpinie Górnym są już zakończone. Przyszły tydzień to układanie nowej instalacji elektrycznej. A dzisiaj przed nami jeszcze tylko jedno spotkanie biznesowe i weekend!


Miłego dnia!

czwartek, 22 sierpnia 2019

SZWEDZKI KONIK Z DALARNA W KOLORZE SZARYM

Skandynawski konik w kolorze szarym - absolutna nowość w naszym sklepie DOBRYCH PROJEKTÓWZawsze mi się podobał. Jestem ciekawa Waszych opinii.



Miłego dnia!

wtorek, 20 sierpnia 2019

JADALNIA W APARTAMENCIE W GDAŃSKIM BRABANKU

Apartament w gdańskim Brabanku przy ulicy Stara Stocznia to prestiżowy adres oraz najwyższy standard codziennego życia. Praca nad tym projektem sprawiła nam mnóstwo przyjemności w dużej mierze dzięki naszym drogim Klientom pełnym niesamowitej energii, otwartym na unikalne rozwiązania i odważnym w podejmowaniu ryzykownych decyzji. 
Wkrótce opublikujemy obszerny materiał zdjęciowy z tej realizacji na stronie naszej pracowni i w mediach społecznościowych. Natomiast dzisiaj zapraszam Was do pięknej jadalni... 
Wiecie, że uwielbiamy okrągłe stoły, więc nie zdziwi Was fakt, że tu także wybraliśmy właśnie taki kształt. No i jak to u nas bywa stół jest wykonany według naszego projektu i pod naszym nadzorem.


Miłego dnia!

poniedziałek, 19 sierpnia 2019

KOLEJNY DZIEŃ Z ŻYCIA ARCHITEKTA / JUST ANOTHER DAY IN LIFE OF ARCHITECT

Dzień dobry w poniedziałek! "Gdzie jesteś, Bernadette?" od piątku gości w kinach z Cate Blanchett wcielającą się w rolę architekt uznanej za geniusza w swoim fachu. Film trudny do zdefiniowania, ale przyjemny. Mało komediowy, raczej życiowy. Uświadomił mi jak bardzo kocham moją pracę architekta. Jesteście po seansie, a może macie to dopiero w planach? Co o nim myślicie? Piszcie!


Życzę Wam udanego startu w nowy tydzień! 

poniedziałek, 12 sierpnia 2019

NADMORSKA REZYDENCJA W SOPOCIE

Niedawno mieliśmy przyjemność brać udział w końcowej realizacji wnętrz domu w Sopocie. W miejscu starej rybackiej chaty powstał zupełnie nowy dom w nadmorskim stylu. Tutaj ma się wrażenie, że wakacje trwają cały rok. Morze jest na wyciągnięcie ręki, a gdy jest sztorm, na tarasie słychać szum fal. 
Naszym zamierzeniem było stworzenie komfortowego miejsca do wypoczynku na wzór domów z Hamptons. Wielokrotnie spotkałam się z pytaniem - "Ale co to właściwie jest Hamptons?". To legendarne letnisko wakacyjnych i weekendowych wypadów zamożnych nowojorczyków. W skrócie Hamptons to ogólna nazwa kilku nadmorskich miejscowości w malowniczej, wschodniej części Long Island. To także styl życia - przepiękne rezydencje nad oceanem, jachty, kabriolety, sałatki z homarów, idealnie przystrzyżone żywopłoty i możliwość spotkania Stevena Spielberga, czy Gwyneth Paltrow.


Sekretem wnętrz domu w Sopocie jest komfort i luz. Połączenie nadmorskich klimatów z niewymuszoną elegancją. Pieczołowicie wybieraliśmy z inwestorami każdy detal wystroju oraz każdą tkaninę. Postawiliśmy na naturalne materiały takie jak len, jedwab, drewno i wiklinę. Okrągły stół w jadalni odwzorowano według naszego projektu.


Lekkie, przestronne wnętrza to kwintesencja tego nadmorskiego domu.


Stylowo nakryty stół ma wpływ na atmosferę i nastrój przyjęcia.


Kwiaty we wnętrzach są dla nas najpiękniejszą dekoracją.


W naszych aranżacjach liczy się dbałość o detal. Ciasteczka są domowe, a mięta z ogrodu. Natomiast tackę z białego marmuru carrara widoczną na zdjęciu znajdziecie w sklepie DOBRYCH PROJEKTÓW (klik).



A tu lampa jeszcze przed jej zamontowaniem nad stołem w jadalni. Jest całkiem spora, bo ma aż 70 cm średnicy - idealna!


Niewiele osób wie, że jedną z moich pasji jest malowanie obrazów olejnych. Nadmorski krajobraz został sprezentowany właścicielom domu i znalazł miejsce na półce w kuchni. Marmurowa taca pochodzi z naszego sklepu (klik).



Zaletą domu jest, osłonięty przed oczami ciekawskich, ogród. Drzwi przesuwane do pokoju, w którym mieści się pianino wykonane zostały według naszego projektu, tak aby zachowany został rytm szprosów sąsiadującego z drzwiami okna.


Dekoracja nad kominkiem.


Do stylizacji regałów w stylu Hamptons potrzebowałam mnóstwa przedmiotów, które chciałam wyeksponować takich jak: ramki na zdjęcia, muszle przywiezione z wakacji, książki, wazy i latarnie. Wybierając konkretne akcesoria zwracałam uwagę na to, czy odpowiadają kolorystycznie, stylistycznie i rozmiarowo. Wysokość półek wynosi 28 cm i to było czasami ograniczeniem. 
Przy wyborze książek po pierwsze kierowałam się ich tematyką. Z uwagi na nadmorską lokalizację domu szukałam tych dotyczących sportów wodnych, drinków plażowych, motywu morza w malarstwie, biografii kapitanów żeglugi morskiej itp. Oprócz treści zwracałam też uwagę na oprawę graficzną okładki, jej kolor i rozmiar. Książki można podeprzeć stojakiem. W tej roli idealnie sprawdziła się kula z muszelek. Dodałam też osobisty element - zdjęcia domu z różnych faz przebudowy oprawione w dopasowane kolorystycznie drewniane ramki. 
Zdradzę Wam, że stylizacja regałów była moją ulubioną czynnością w dzieciństwie. Mogę ją porównać do pracy nad wielkoformatową kompozycją. Uwielbiam tę robotę!






Zamiast tradycyjnych uchwytów meblowych - pętelki z rzemyka.



Fragment ściany między drzwiami, a oknem to idealne miejsce dla szwedzkiego zegara Mora.


Przepiękne lustro z końca XIX wieku znaleźliśmy w sopockim sklepie z antykami.



Na jednej ze ścian salonu powiesiliśmy trzy wypukłe lustra. W malarstwie motyw wypukłego lustra we wnętrzu pojawił się na przykład w obrazie Jana van Eyck'a przedstawiającym małżeństwo Arnolfinich. W tamtym krzywym zwierciadle widzimy osoby znajdujące się w pomieszczeniu oraz samego malarza, natomiast tutaj możecie zobaczyć mnie ;)
Lustra wypukłe zaczęto wytwarzać od XV w. Produkowano je głównie w Wenecji i Niemczech. Według Feng Shui lustra te posiadają funkcje ochronne. Podobno odbijają oraz pomniejszają niekorzystną energię. 
Z tego typu dekoracją spotkacie się także w pokojach warszawskiego hotelu Bristol oraz Puro Hotel w Gdańsku (na ścianie koło baru).


Jeśli w ofertach sklepowych nie ma mebli, których potrzebujemy do aranżacji, wówczas projektujemy je sami. Tak jak chociażby ten dwumetrowej długości stolik kawowy. Stół jest naszego projektu, wykonany pod naszym nadzorem.


Domowa galeria. Wszystkie zdjęcia są czarno-białe, a ramki tego samego koloru, dzięki czemu uniknęliśmy bałaganu, a kompozycja jest spójna. Zdjęcia są autorstwa Pani domu.


Kolekcja słomkowych kapeluszy, która znalazła swoje miejsce na deskowanej ścianie tuż nad schodami sukcesywnie się powiększa. Jest dekoracją, ale jednocześnie służy jako okrycie głowy w słoneczne dni.


Nad schodami wisi półtorametrowa lampa z masy perłowej.

 
Sypialnia dla gości.


Niebieski konik przyjechał z Dalarna, a teraz stojąc na szafie spogląda z góry na jedną z sypialni nadmorskiego domu w Sopocie. Jeśli szukasz tych szwedzkich koników to znajdziesz je w naszym sklepie DOBRYCH PROJEKTÓW (klik).


Seledynowej sypialni dla dzieci nie sposób odmówić uroku. Jak Wam się podoba pościel z motywem liści paproci?




Na ścianie jednej z łazienek - przepiękne lustro firmy Eichholtz.


W sypialni głównej - inwazja owadów. Fotografie motyli i ważek pochodzą ze sklepu DOBRE PROJEKTY (klik).


Tą drogą chcieliśmy jeszcze raz podziękować naszym drogim Klientom. Praca dla Was i z Wami była niezapomnianym przeżyciem. Dziękujemy za zaufanie jakim nas Państwo obdarzyliście. 


Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą - w lipcowej "Werandzie" ukazał się artykuł o tej przepięknej rezydencji w Sopocie (klik), w której powstawaniu wnętrz mieliśmy przyjemność brać udział. Mało tego, jedno ze zdjęć zdobiło okładkę magazynu. To bardzo miłe! Dziękujemy.

Więcej naszych aranżacji znajdziecie na stronie pracowni DOBRE PROJEKTY. Serdecznie zapraszam!

sobota, 10 sierpnia 2019

PORZĄDKI W SERWANTCE - "BLUE ITALIAN" SPODE

"Blue Italian" firmy Spode to Mercedes wśród angielskiej porcelany transferowej. Niektóre elementy, które posiadam są nowe, inne mają kilkadziesiąt lat. Ostatnie badania sugerują, że ten słynny biało-niebieski wzór z 1816 r. jest kompilacją kilku różnych krajobrazów: ruiny po lewej stronie podobne są do Dużych Term w Tivoli, domy przypominają napotykane w Umbrii, a zamek - zamki piemonckie. Jedno jest pewne, "Blue Italian" chyba nigdy nie przestanie mnie fascynować.


czwartek, 8 sierpnia 2019

ZEGAR MORA - BIAŁY CZY BŁĘKITNY?

Zegar Mora - biały czy błękitny? Podczas pracy nad aranżacją wnętrz domu w Sopocie zastanawialiśmy się nad kolorem zegara. Ostatecznie zwyciężył... Jak myślicie, który? Oczywiście, biały! 




Więcej zdjęć tej realizacji znajdziecie na stronie naszej pracowni DOBRE PROJEKTY. Serdecznie zapraszam!

sobota, 3 sierpnia 2019

PO SESJI ZDJĘCIOWEJ WNĘTRZ APARTAMENTU W BRABANKU

No i stało się to, na co czekałam od dawna. Wczoraj miała miejsce sesja zdjęciowa wnętrz apartamentu w Brabanku (ponad 100 m2). Wykonany został kawał dobrej roboty. Wkrótce publikacja.


Miłego dnia!

czwartek, 1 sierpnia 2019

KOLEJNY DZIEŃ Z ŻYCIA ARCHITEKTA / JUST ANOTHER DAY IN LIFE OF ARCHITECT

15 km przed pracą zaliczone. A teraz wracam do projektowania luksusowego apartamentu przy ulicy Rajskiej 8 w Gdańsku, który będziecie mogli zakupić. Szczegóły wkrótce! 


Życzę Wam fantastycznego dnia!