Obecnie trwa realizacja wnętrz w projektowanym przez nas domu w Gdańsku. Więcej o tej ciekawej aranżacji dowiecie się TUTAJ. Zaproponowaliśmy, aby jedną ze ścian aneksu kuchennego zdobiła piękna, stara cegła. Zależało nam na uzyskaniu szlachetnej faktury, dlatego posiłkowaliśmy się płytkami ciętymi z oryginalnych cegieł pochodzących z historycznych obiektów. W ten sposób oprócz walorów wizualnych wprowadziliśmy do wnętrza także aspekt sentymentalny. Cegły były świadkami historii, zmiennych losów ludzkich i przemijania, co niewątpliwie dodaje im charakteru indywidualności.
Na etapie projektowania mieliśmy plan, aby ściana została przetarta białą farbą, dzięki czemu nabierze mlecznej barwy, jak na wizualizacjach. Ostatecznie, zafascynowani jej obecnym kolorem, odstąpiliśmy od tego zamiaru. Jest idealnie!
I jeszcze widok zanim położona została fuga...
Więcej naszych projektów i ich realizacji znajdziecie na stronie pracowni DOBRE PROJEKTY. Serdecznie zapraszam!
Jeśli interesuje Was temat cegieł w aranżacji wnętrz zapraszam do odwiedzenia moich wcześniejszych wpisów:
Miłego dnia!
Marzę o ścianie z cegieł, chociaż kiedyś tak nie było ;) Jestem zachwycona tym projektem. Widziałam go już wcześniej na Waszej stronie. Ściana wyszła fajnie. Ma ładny, delikatny odcień. Właśnie taki potrzebowałabym u siebie na ścianie przy oranżerii. Skontaktuję się w sprawie spotkania. Pozdrowienia. Gośka Biernacka
OdpowiedzUsuńMałgosiu, jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu. Na żywo wygląda jeszcze lepiej.
UsuńDziękuję i do zobaczenia!
Oj dzieje się dzieje, ściana z cegły jest przepiękna jak dojdzie oświetlenie to będzie idealnie. Panowie przy układaniu spisali się na medal :)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Po prostu jest the best! 💗
UsuńCieszę się, że tu trafiłam. Zainspirowała mnie pani tym artykułem do odkrycia ceglanej ściany w naszej kuchni, która w tej chwili przykryta jest starą i brzydką boazerią. Mam tylko nadzieję, że w cegłach nie zostały dziury po gwoździach. W przyszły weekend zrobimy małą odkrywkę i zobaczymy jak to się prezentuje. Wtedy zostanie podjęta decyzja, czy ściągamy resztę desek, czy będziemy musieli dać sobie spokój.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Aneta
Pani Aneto, bardzo mi miło. Trzymam kciuki za powodzenie misji :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!