piątek, 23 sierpnia 2013

PIĄTEK RANO

Poranny łyk aromatycznej herbaty - to lubię. A Wy od czego zaczynacie dzień? Macie swoje rytuały i przyzwyczajenia?


Piękne dywany, jak ten widoczny na zdjęciu, wykonany z grubego, bawełnianego sznurka, znajdziecie w ofercie naszego sklepu DOBRYCH PROJEKTÓW. Ręcznie robione tekstylia zawitały do nas dopiero od tego tygodnia. Są bezcenne, jeśli chcemy dodać wnętrzu przytulności lub skandynawskiego sznytu.

Udanego dnia!

15 komentarzy:

  1. Mój poranny rytuał - biała herbata, śniadanie i poranny przegląd blogów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie wygląda to podobnie herbata + przeglądanie firmowej poczty i blogów, a potem bieganie.

      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. Pani Kasiu, a co to za groźny jegomość na zdjęciu? :)
    Gorąco pozdrawiam
    Halina z Warszawy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Halino, surowym wzrokiem z okładki książki Taschen'a patrzy na nas Carl Larssona - szwedzki malarz. O książce i Larssonie pisałam więcej na moim blogu tutaj: http://dobreprojekty-blog.blogspot.com/2012/04/larsson.html

      Miłego dnia!

      Usuń
  3. Poranny rytuał to oczywiście mocna "sypana" kawa plujka. Czarna, bez cukru. Żadne tam włoskie espresso czy inne czary mary. Daje kopa na dzień dobry:)

    A maty idealnie wpasowały by się w naszą kolorystykę!

    pozdrawiam // k

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolina, taką właśnie kawę pił mój Tata.
      Trzymaj się ciepło!
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Kasiu dywanik jest super i ten splot! I kolor!!
    U mnie tradycyjnie,każdego dnia kawa z mlekiem,śniadanko i blogi,uwielbiam :)
    Cudnego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój początek dnia to od kilku miesięcy pigułka albo garść pigułek na czczo. Ale się nie żalę, bo po pierwsze będę zdrowa, po drugie nauczyłam się systematyczności, a po trzecie, zaczynam dzień trochę wcześniej i jest dłuższy :)
    Dywan przepiękny: i splot i kolor. Musi bajecznie wyglądać z czymś w kolorze żółtka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt - dzień wydłuża się, gdy wcześnie wstajemy :)
      Zdrówka życzę! :)

      Usuń
  6. U mnie ostatnio kawa zeszła na drugi plan:) Pijam ją znacznie rzadziej niż kiedyś, jednak poranek z książką lub gazetą owszem, jak najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kawa o poranku, koniecznie, blogi i dobre strony, koniecznie. Sploty i gruby sznurek, uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój poranny rytuał: kawka lub herbatka plus śniadanko plus masa śmiechu z naszym Dwulatkiem:-)
    Dywanik prześliczny!!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń