Pracujesz zdalnie? Potrzebujesz wygodnego miejsca do dokonania płatności? Dodatkowo jeśli jesteś miłośnikiem stylu skandynawskiego to jest to biuro stworzone dla Ciebie! Naturalne drewno i meble o prostych, ergonomicznych kształtach. Tej aranżacji przyświeca hasło "Im prościej, tym lepiej".
Ściany i meble - białe. Takie wnętrze wydaje się dużo większe niż jest w rzeczywistości. Elementy jasnego drewna ocieplają klimat.
to krzesło jest boskie!
OdpowiedzUsuńAnitko, krzesło też podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńCiekawy jest również stołek Plopp projektu polskiego architekta Oskara Zieta. Produkcja odbywa się w Polsce, jednak dystrybuowane są przez duńska markę Hay. Zieta opracował własną technologię deformowania blachy od wewnątrz pod wpływem ciśnienia. Z dwóch identycznych, złączonych ze sobą kawałków blachy pod wpływem ciśnienia powstaje trójwymiarowy mebelek :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
A mi najbardziej podoba się... kosz na śmieci! :-)) Cudny!
OdpowiedzUsuńCześć Kasiu:) Kolejna perełeczka u Ciebie:) Bardzo fajne biuro:) Wczoraj pokazywałam mojemu M. Twój post o domku letniskowym.. I znowu było, że za biało, że laboratoryjnie.. Ha. I tak sobie pomyślałam, że może ten mój M. posiadać takie odczucia:) bo jak ktoś całe życie spędza w laboratorium to może nastąpić przesyt:) Ale mnie coraz bardziej kradną serce pokazywane przez Ciebie białe wnętrza:)
OdpowiedzUsuńja niespostrzeżenie zaczęłam gromadzić białe i czarne dodatki do mojej szaro-drewnianej pracowni. Krzesła mi się podobają, jakbym miała miejsce na takie 2 zrobiła bym kącik do picia kawki z małym stoliczkiem ::)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i u danej niedzieli :)
świetne biuro, kosz na śmieci mnie powalił!
OdpowiedzUsuńAgnieszka, kosz na śmieci jest świetny. Chętnie widziałabym go również i w naszym biurze DOBRYCH PROJEKTÓW :)
OdpowiedzUsuńAniu, może jest dokładnie tak jak mówisz - przesyt bielą :). Piękną mamy dzisiaj w Gdańsku pogodę! Rewelacyjne słońce. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Olu, taki kącik - 2 krzesła + stolik w biurze - idealny! A jeszcze lepsza byłaby sofka. Trzymaj się ciepło!
Lili, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie!
Kasia, o tak! Tylko musiała bym mieć mieszkanie z gumy ;) obecnie mam w pracowni lodówkę dodatkowo, więc z miejscem kiepsko :/
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu:) Kocham te biale wnetrza:) Krzeslo jak dla mnie BOMBA!Bardzo mi sie podoba.POzdrowionka
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne miejsce pracy, drewniana lampa jest fantastyczna.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jakoś nie potrafię się przekonać do taboretu i kosza, ale krzesło, tak bardzo mi się podoba. Pracuję w domu i stawiam na wygodę i łatwość dostępu do papierów - na zdjęciu powyżej warunki są spełnione ;)
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuję za Wasze komentarze. Przyznam, że temat domowych biur jest jednym z moich ulubionych. Trzeba umiejętnie pogodzić funkcjonalność z estetyką. Uwielbiam to! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuń