Piękne zakończenie sezonu u charyzmatycznej Pani Katarzyny Bellingham w jej magicznym ogrodzie. Miło było też spotkać Pana Jacka Naliwajka.
Kto słucha ich fantastyczne live'y? Ręka w górę!
Kawa i pyszne brownie w ogrodowej scenerii smakują, jak pewnie sami podejrzewacie, wybornie!
Oto słynny łuk wykonany z grabu i buku. Miło było zobaczyć go wreszcie na żywo.
A poniżej uroczy detal jakich w ogrodzie Pani Kasi niemało.
A poniżej uroczy detal jakich w ogrodzie Pani Kasi niemało.
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz