Co prawda na tym zdjęciu trzymam torebkę pełną Kanelbullar ze szwedzkiego marketu ICA, ale tuż poniżej to już nasz wyrób. Są pyszne!
Przepis na Kanelbullar jak i wszystkie potrzebne do przyrządzenia tej szwedzkiej bułeczki wskazówki znajdziecie na blogu mojego Tomasza POLISH KUCHNIA FACET.
Miłego dnia!
Dzień dobry.
OdpowiedzUsuńSmacznego! Pocułam czas na wypieki ;)
Pozdrawiam
Daria Gorgosz
Dzień dobry,
UsuńDaria, piekłaś już kiedyś Kanelbullar? Polecam!
Pozdrawiam serdecznie.
Jeszcze nie, ale przepis jest więc tylko chęci potrzeba.
UsuńPozdrawiam ciepło.
:)
UsuńPozdrawiam serdecznie z deszczowego Gdańska!
no właśnie przy okazji moich cynamonowych bułeczek, przypomniały mi się o tych cudach, muszę koniecznie zrobić:)
OdpowiedzUsuńCynamonowe bułeczki przy kawie bardzo miło mi się kojarzą :)
OdpowiedzUsuńTe Waszego wypieku cudownie prezentują się na zdjęciach.
Cynamonowa bułeczka to jest TO! :)
UsuńMniam!
OdpowiedzUsuńLiczę na niejedną, a wlaściwie na trzy okazje do spałaszowania FIKI w nadchodzący weekend :)
Ha:) Rzeczywiście, czas na fikę:) A bułeczki cynamonowe to to jest The Best pomysł:) Dobrego popołudnia!
OdpowiedzUsuńUściski, Aniu!
UsuńJa je uwielbiam i moglabym naprawde jesc je bez konca :)
OdpowiedzUsuńPaula, zatem witaj w klubie :)
UsuńUwielbiam te bułeczki i chyba właśnie nabrałam ochoty na ich zrobienie;)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie na moim blogu!
UsuńFajne zdjęcie profilowe :)
Mam słabość do takich słodkości, zresztą do wszystkiego, co cynamonowe! Zazwyczaj, tak na szybko, dodaję odrobinę cynamonu do kawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasiu!
Monika, cynamon nie ma sobie równych. Mam ostatnio ochotę spróbować połączyć go z surówką z marchewki.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Ale pyszności!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Wygląda smakowicie, cynamon jakoś dodaje mi energii więc jestem jak najbardziej za. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKasiu jakie ładne i równe Wam wyszły! Do kawki jak znalazł, aż mi ślinka cieknie. Zawsze sobie obiecuję, że zrobię i.. na tym się kończy. Może właśnie boję się tego zawijania? A cynamon uwielbiam i podoba mi się pomysł dodania go do surówki z marchwii :) U mnie za to kawałek Danii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
marta
mmmm ależ to wyglada.. chyba zrobie te bułezki wg przepsiu twojego męza :)
OdpowiedzUsuń