Wielu pisarzy, designerów, malarzy i muzyków tworzyło dla swoich dzieci, a ich dzieła przetrwały wiele lat i są powszechnie znane i przekazywane z pokolenia na pokolenie. Podobnie było w przypadku urodzonego w 1886 roku Duńczyka Kaya Bojesen'a, z wykształcenia jubilera. Początkowo wykonywał dla swojego syna Otto drewniane klocki i auta. Następnie powstała seria drewnianych zabawek z ruszającymi się elementami. Drewnianą małpkę, którą dzisiaj zna cały świat zaprojektował dopiero w 1951 roku.
Będąc ostatnio w Sztokholmie zabawki Bojesen'a widziałam w co drugim sklepie z dobrym designem.
Udanego dnia!
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńwłaśnie wyprzedziłaś mnie z tematem:)
Uwielbiam małpkę i marzę mieć zawieszoną na półce z książkami.
Ostatnio kupiłam w końcu drewnianą rękę duńskiej marki HAY.
Ręka 150 zł, małpa u Rosenthal ponad 600 zł.... niestety.
Pozdrawiam weekendowo,
B
Bea, mówisz o małej, bo duża (60-cio centymetrowa) kosztuje prawie 6,5 tysiąca...
UsuńUdanego weekendu :)
Uściski!
Bardzo sympatyczna na małpka
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKasia, fajna ta malpeczka:-) Sa przedmioty na ktore z przyjemnoscia sie spoglada, podziwia i dotyka ale znow odklada. Przedmioty lub meble, ktore sie bardzo podobaja ale nie wnosi sie ich we wlasne cztery sciany:-) tak jest z malpeczka, jest sliczna i fikusna ale u siebie jej nie widze. Bardziej podoba mi sie Twoj konik i Eames House Bird i widzialabym je u siebie;-)
OdpowiedzUsuńNa inne piekne meble i przedmioty mozna patrzec na blogach i w katalogach:-)
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wspanialego weekendu:-)
Cześć Kasiu, rzeczywiście jest tak, jak piszesz. Niektóre przedmioty podziwiamy u innych, ale sami byśmy ich nie wybrali.
UsuńCzarny Dalahäst i Birs Eames'ów, figurki tak podobne do siebie, zero zbędnych szczegółów. Może dlatego jedna i druga tak bardzo mi się podoba.
Udanego weekendu!
W Gdańsku upał, mam nadzieję, że w Berlinie jest także słonecznie.
Kasiu:) Sympatyczna:) Ale konik Dala jednak jest The Best:) Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńAniu, dobrze powiedziane :) The Best! :)
UsuńUściski!
Ale cudo:)
OdpowiedzUsuńHej Kasiu .
OdpowiedzUsuńOd kilku dni jestem już w domu po prawie 8 tygodniach poza domem dobrze jest w końcu wrócić do siebie do własnego łóżka. Nadrabiam zaległości dużo się tego nazbierało.
Ciekawe jak to się dzieje że nieświadomy artysta struga małpkę dla swojego dziecka a po 50 latach ta oto małpka jest przez wielu porzadana i uwielbiana jak dla mnie super.
Pozdrawiam Z cieplutkiego Gdańska
buziaki Kasia
Cześć Kasiu! Miło przeczytać wiadomość od Ciebie. Osiem tygodni to kawał czasu. Super wakacje!
UsuńMy prawie dwa miesiące temu wróciliśmy ze Sztokholmu i teraz powoli planujemy kolejny wypad.
Słyszałaś o trzecim promie Stena Line?
Uściski!
Tak Kasia słyszałam ale nie widziałam czytałam że przeznaczony głównie do przewozu tirow i dobrze jak wracałam to prom był załadowany po brzegi :).
UsuńKasiu, nie wiem czy już wiesz, ale zainstalowali w Gdańsku "Lördagsgodis" - "ścianę pełną żelków", którą widuję w ICA :) Ja nie jestem ich fanką, ale część mojej ekipy bardzo się ucieszyła ;)
UsuńTak tak :) dzieci uwielbiają, w Szwecji jest tak, że na koniec urodzinowego przyjęcia dzieci szukają w całym domu swojej torebki z cukierkami (podpisana jest imieniem dziecka ) Dzieci w Szwecji mogą jest słodycze zazwyczaj tylko w weekendy dlatego w piątki ściana z cukierkami jest oblegana przez wszystkich też mam swoje ulubione no ale ja jestem na diecie teraz wiec musialam sobie odpuscic. W Gdansku widziałam na Hali w Realu w Osowie i chyba powstała w Ikea?
UsuńPzdr Kasia
Ja znam tylko te z Ikea :)
Usuńuwielbiam ją!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja pierwsze widzę to cudo. fajna jest fakt, ale mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuń