Lampa Caravaggio autorstwa duńskiej projektantki Cecilie Manz, została zaprojektowana niedawno, bo w 2005 roku. Pomimo to na stałe weszła do kanonu designerskich lamp.
Skąd nazwa?
Inspiracją dla projektantki były prace włoskiego malarza Caravaggia słynącego z mistrzowskiej gry ostrego światłocienia i kontrastu. Klosz lampy jest przemyślany w ten sposób, aby dawał skoncentrowane, ale nie oślepiające światło. Dodatkowo u góry znajduje się otwór, dzięki któremu na suficie tworzy się nastrojowa poświata.
Female, male?
Niektórzy dopatrują się w projektach, których autorkami są kobiety delikatności i zmysłowości. "Miękka, i kobieca linia. Delikatne kształty" - czytam. Moim zdaniem płeć nie ma tu nic do rzeczy. Nie ma designu męskiego i damskiego. Wszystko zależy od indywidualnego stylu i wrażliwości projektanta. A jakie jest Wasze zdanie?
Info: Urodzona w 1972 roku w Danii. Ukończyła Designskole w Kopenhadze, a następnie University of Art and Design w Helsinkach. Swoje własne biuro projektowe otworzyła w 1998 roku. Projektuje lampy, meble, szkło. Współpracuje także z firmami zajmującymi się designem. W 2004 roku przyznano jej nagrodę Danish Design Award.
Lampa fantastyczna, widać że potrafi grać główną rolę;-) i podobają mi się wnętrza. Jak dla mnie skandynawskie wzornictwo jest proste a jednak zaskakująco ciekawe, intrygujące i mam wrażenie że daje poczucie równowagi;-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Joasiu, lubię skandynawskie wzornictwo, bo zaskakuje prostotą, jest funkcjonalne, solidne i często bywa też zabawne. Do estetyki kojarzonej z naszymi północnymi sąsiadami jest mi najbliżej.
UsuńUdanego czwartku!
Kasiu chociaż w dni powszednie mam okazję powiedzieć Tobie Dzień dobry:) Lampa cudna chociaż chyba za duża do mojego mieszkanka:)
OdpowiedzUsuńMarta, witam Cię serdecznie w czwartkowy poranek!
UsuńCaravaggio ma sporą rozmiarówkę. Dostępne są klosze o średnicy od 11 cm do 40 cm. Na upartego, któraś na pewno by weszła :)
Dobrze, że dzisiaj świeci słońce.
Trzymaj się!
No tak, ale te wielgachne są właśnie najfajniejsze:)
UsuńDokładnie :)
UsuńJak ja lubię ten Pani blog. Codziennie wita mnie nowy wpis. Tyle znajduję tu pięknych zdjęć, inspirujących pomysłów i profesjonalnych informacji.
OdpowiedzUsuńW dodatku tak tu miło pani Kasiu.
post scriptum: Ma Pani świetną pracę!
Pozdrawiam. Gosia Wojtczak
Bardzo mi miło. Dziękuję, dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie!