Witam Kasiu Jeszcze do niedawna na bank powiedziałabym , że kwadratowe ale jakoś tak ostatnio bardziej przychylnie patrzę na bardziej obłe formy. Także teraz musiałabym się porządnie zastanowić. Pozdrawiam Kasia :)
Witaj Kasieńko Jak dla mnie to ten okrągły , chyba że aranżacja łazienki wymuszałaby kwadrat więc nie robiłabym z tego kwadratu wielkiej tragedii , raczej ugodowa dusza ze mnie . Pozdrawiam Gosia
My mamy kwadratowy. Jakoś łuki mi nie pasują. I nie prawda, że jest mniej wygodny. No i u mnie kontrowersyjny kolor - czarny. Każdy się pukał w głowę, że niepraktyczny, że będzie się brudził. Fakt, kurz na nim widać jak na tacy, lecz ja jestem zdnia, że łazienke sprząta się codziennie więc problem jest praktycznie zerowy.
Kasiu, witaj po Świętach:) Opływowe miękkie:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia cieplutkie!
To wszystko zależy od koncepcji i projektu łazienki ale (za przeproszeniem)wolałabym siedzieć na opływowych kształtach ;)
OdpowiedzUsuńWitam Kasiu
OdpowiedzUsuńJeszcze do niedawna na bank powiedziałabym , że kwadratowe ale jakoś tak ostatnio bardziej przychylnie patrzę na bardziej obłe formy. Także teraz musiałabym się porządnie zastanowić.
Pozdrawiam Kasia :)
Gdybym oceniała tylko pod kątem "dizajnu" - zdecydowanie kanciasty, ale pod względem praktyczności i wygody - zdecydowanie krągłości :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w pełni z komentarzem powyżej!!!
OdpowiedzUsuńKanciasty to tak jakby siadało się na stół w prosektorium - niestety takie mam skojarzenie;)
Ja wole krągłości :)
OdpowiedzUsuńWitaj Kasieńko
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to ten okrągły , chyba że aranżacja łazienki wymuszałaby kwadrat więc nie robiłabym z tego kwadratu wielkiej tragedii , raczej ugodowa dusza ze mnie .
Pozdrawiam Gosia
Dla mnie zależałoby to od "kontekstu". Generalnie wolę opływowe, ale czasem bardziej pasują "kanciaste"... :-)
OdpowiedzUsuńMiałam w planach kwadratowy, ale w efekcie końcowym zdecydowałam się na krągłości mimo, że kwadratowy dopełnił by łazienkę w 100 % ...
OdpowiedzUsuńMy mamy kwadratowy. Jakoś łuki mi nie pasują. I nie prawda, że jest mniej wygodny. No i u mnie kontrowersyjny kolor - czarny. Każdy się pukał w głowę, że niepraktyczny, że będzie się brudził. Fakt, kurz na nim widać jak na tacy, lecz ja jestem zdnia, że łazienke sprząta się codziennie więc problem jest praktycznie zerowy.
OdpowiedzUsuń