środa, 26 września 2012

POMYSŁ NA DZIŚ!

Czasami warto zrobić coś innego niż zwykle. Przemycić trochę blasku w samym środku tygodnia...




Każda figurka konika z Dalarna posiada indywidualne cechy, chociaż z daleka wszystkie wyglądają tak samo. Te z jednostronnym wzorem kwiatowym dodatkowo posiadają inicjały konkretnego artysty, który zdobił danego konika. Są dopracowane w każdym calu. Po prostu idealne!

Miłego dnia!

12 komentarzy:

  1. Tak, tak, tak;-) bardzo subtelne, w takim towarzystwie każdy posiłek będzie smakował.
    Miłego dnia Kasiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, ja również życzę Ci miłego dnia!
      Kończę kawę. W planerze mam na środę przygotowaną dłuugą listę spraw... No, to do roboty! :)

      Usuń
  2. Katarzyno, Kasiu, Kasieńko.
    To ja na miły początek dnia. Koniki cudne. Nie muszę chyba mówić, że stały się moim marzeniem. Tak ostatnio zaczynam każdy dzień: kawka i DOBRE PROJEKTY.
    Jak fajnie, że Pani jest, Kasiu...
    Basia S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Basiu, zawsze po przeczytaniu tylko samego wstępu Pani komentarza wiem kto jest jego nadawcą :). Miłe :).
      Szczerze mówiąc szwedzkie koniki również były moim marzeniem, dlatego tak cieszę się, że mogę je mieć w ofercie naszego sklepiku. Kusi mnie, żeby zrobić im zdjęcie grupowe i umieścić na blogu :). Jest tego spora stadnina :)

      Życzę miłego dnia!

      Usuń
  3. Ale ja uwielbiam tutaj zaglądać. Zawsze masz dla nas coś ciekawego:)))
    Piękna biel na stole. Miło by było zjeść coś w miłym towarzystwie przy takim nakryciu...
    a konik jest fantastyczny:) piękne ma te zdobienia. idę pooglądać w sklepiku
    pozdrawiam ciepło i miłego dnia życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na tle tej nieskazitelnej bieli wyróżnia się odrapane krzesło znajdujące się na pierwszym planie. To oryginalny mebel przywieziony ze Szwecji. Jakoś nie mam sumienia go przemalować. Zastanawiam się ile może mieć lat? Wygląda na kawał solidnej stolarskiej roboty...

      Udanego dnia!

      Usuń
  4. Właśnie! Uwielbiam takie drobiażdżki! Ach! Konik... mam nadzieję, że kiedyś jeden z nich będzie u mnie :)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, posiadanie konika z Dalarna było moim marzeniem, jednak te czerwone nie przekonywały mnie - zbyt duży folklor :). Stawiam na czerń i biel.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  5. konik już jest na mojej liście marzeń ... do zrealizowania w najbliższym czasie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabrysiu, na niedzielę szykujemy pewną akcję dotyczącą zakupów w naszym sklepie. Myślę, że będzie to ciekawa opcja. Szczegóły opublikuję jutro po południu.

      Jestem w kontakcie.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  6. super :) ... ale przed konikiem jest jeszcze motyl:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są, wszystkie. I czerwone i białe i czarne. Niebieskie też. Tego co stoi na korytarzu zgadza mi się głaskać przed wyjściem z domu. Wariactwo takie ;)

    OdpowiedzUsuń