We Francji zawsze dzień zaczynałam od piekarenki.Szkoda że u nas zniknęły prywatne małe piekarnie.
Odkad dowiedzielismy sie ze Syn ma Fruktose-Laktose-Sorbit intoleranz jestem zmuszona piec sama.A Tablice kredowe uwielbiam - ulatwiaja nam zycie.Pozdrawiam.Donata
Kasiu zdecydowanie jestem za:)))
Te czarne fugi- rewelacja!
ja zaczynam od mojej domowej piekarenki ;))) pozdrowionka..
tablice kredowe są genialne :)
We Francji zawsze dzień zaczynałam od piekarenki.
OdpowiedzUsuńSzkoda że u nas zniknęły prywatne małe piekarnie.
Odkad dowiedzielismy sie ze Syn ma Fruktose-Laktose-Sorbit intoleranz jestem zmuszona piec sama.
OdpowiedzUsuńA Tablice kredowe uwielbiam - ulatwiaja nam zycie.
Pozdrawiam.
Donata
Kasiu zdecydowanie jestem za:)))
OdpowiedzUsuńTe czarne fugi- rewelacja!
OdpowiedzUsuńja zaczynam od mojej domowej piekarenki ;))) pozdrowionka..
OdpowiedzUsuńtablice kredowe są genialne :)
OdpowiedzUsuń