Ostatnio zostałam zapytana jakie dywany są teraz najmodniejsze. Nie lubię określenia "modny" w kontekście wnętrz, wolę "popularny" lub "powszechny". A więc jakie dywany wkrótce podbiją nasze serca? Wrócimy do klasyki, czyli do kilimów o orientalnym wzorze. Centralne medaliony otoczone wierzbami płaczącymi, arabeski i cyprysy - to najbardziej pożądane elementy zdobnicze. Pamiętajcie, że jeden perski dywan w pomieszczeniu wygląda świetnie, ale kilka - jeszcze lepiej! Zwłaszcza, gdy położone są tak, aby na siebie nachodziły. Zdradzę Wam, że osobiście jestem zauroczona tymi dywanami i chciałabym, żeby kilka sztuk w odcieniach czerwieni pojawiło się wkrótce w moim domu.
A jakie jest Wasze zdanie - lubicie?
Miłego dnia!
zawsze ja lubiłam i podziwiałam
OdpowiedzUsuńDominika, a dla mnie kiedyś były obojętne, natomiast teraz - lubię i podziwiam :) 💙
UsuńU mnie też wracają:) Mam z nimi tylko jeden problem. Nie znoszę czerwonego:), a bez czerwieni wybór mniejszy:(
OdpowiedzUsuńSylwia, jeszcze do niedawna unikałam czerwonego, ale wszystko się zmienia. W tej chwili jestem zafascynowana tym kolorem ❤️ Także mi pasują czerwone dywany.
UsuńGdyby odrzucić spośród oryginalnych te z czerwienią to wybór rzeczywiście pozostaje niewielki.
Widziałam w Ikei te dywany. Piękne, ale ceny są bardzo wysokie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Ilona