Co się dzieje, gdy przyjaciele podarują Ci koszyk borówek?
Stworzyć wizualizację komputerową 3D ciasta - to dla mnie nic prostszego, zrobić makietę tortu z tektury lub naszkicować go odręcznie - nie ma sprawy. Gorzej jednak, gdy ciasto ma być prawdziwe... Mimo wszystko pierwszą próbę wykonania tarty z borówkami i bitą śmietaną uważam za udaną.
Dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki!
wygląda smacznie :) i jest śliczna a może raczej to dobry projekt :)
OdpowiedzUsuńMonika, rzeczywiście była smaczna :)no i bardzo sycąca. Mam nauczkę: dla podstawowego składu robić jedną tartę, a nie dwie :)
UsuńZ niepewnością umieściłam tego posta, bo w tym temacie czuję się totalnie "nie u siebie". Tym bardziej przeczytanie rano takiego komentarza - bezcenne :)
Pozdrawiam!
Co za cudo, wygląda bardzo apetycznie. Jesteś Perfekcyjną Panią Domu, czy jak?;) Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
OdpowiedzUsuń:):):) Dziewczyny, takie komentarze wyciągną z kompleksów każdego :)
UsuńDzięki! Pozdrawiam serdecznie!
mmm pychotka:) gratuluję wykonania i trzymam kciuki za kolejne sukcesy kulinarne:)
OdpowiedzUsuńgotuj nam częściej.
pozdrowienia
Dziękuję. To bardzo miłe.
UsuńNie wiem czy w najbliższym czasie stworzę jeszcze jakiś "kulinarny projekt" :). Na pewno w poczekalni czeka do opublikowania ciekawy projekt domu koło Koszalina :)
Miłego dnia!
Oj Kasiu gdybym była na miejscu to wprosiłabym się;)
OdpowiedzUsuńOj, Marta! No, właśnie przecież dzieli nas tylko górka. Wkrótce mają też zrobić ulicę łączącą nasze dzielnice :)
UsuńKorzystajcie z greckiego słońca, bo w Gdańsku zimno i pochmurno.
Pozdrawiam serdecznie!
Wygląda bardzo apetycznie :) Trzymam kciuki za kolejne pyszne projekty! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Trzymane kciuki na pewno się przydadzą :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Mmmmm... Wygląda apetycznie! Gratuluję Kasiu udanego debiutu:)
OdpowiedzUsuńCo do deszczu, to nie wiem... Może jakimś cudem klimat się zmienił i mamy teraz porę deszczową???
Pozdrawiam cieplutko!
Aniu, właśnie wyszło słońce!
UsuńPozdrawiam serdecznie! :)
No to Ci się Kasiu upiekło :-) GRATULUJEMY!!
OdpowiedzUsuńZ góry wiedzieliśmy, że się uda! Tarta na pewno smakowała tak dobrze jak wygląda.
Po prostu kolejny "dobry projekt" w Twoim wykonaniu. Zapewne będą kolejne...
Pozdrawiamy gorąco z dziś już deszczowego Pomorza Zachodniego.
Agata i Mikołaj
Agatko, dziękuję za przepis. Rzeczywiście tarta była pyszna :)
UsuńMusimy jeszcze wypróbować tą wersję ze szpinakiem.
Pozdrawiamy Was gorąco! :)
Do zobaczenia już niedługo.
wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpysznie dobrane kolory:)) gdybyście chciały "sprzedać" przepis chętnie odkupię:)
OdpowiedzUsuń.....zaczęłam zagladać tu nałogowo:)
Pozdrowionka