Bambusowe pałeczki z pięknym kobaltowym motywem przywiezione prosto z Pekinu przez bliską nam osobę. Wiecie co teraz robię? Szukam dobrego woka. Macie może jakieś sugestie? ♥
Ja też nie pomogę, choć bardzo bym chciała. Lubię potrawy orientalne, ale nie mam nigdy dość czasu, żeby przestudiować przepisy. Ta kuchnia wydaje mi się trudna, a może się mylę? Skąd dostać produkty i skąd mam wiedzieć, czy są świeże? Pozdrawiam Was gorąco. Alicja
śliczne ale w poszukiwaniach niestety nie pomogę :(
OdpowiedzUsuńJa też nie pomogę, choć bardzo bym chciała. Lubię potrawy orientalne, ale nie mam nigdy dość czasu, żeby przestudiować przepisy. Ta kuchnia wydaje mi się trudna, a może się mylę? Skąd dostać produkty i skąd mam wiedzieć, czy są świeże?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was gorąco.
Alicja