Do wiosny jeszcze trochę (choć dziś było tak piękne słońce!), ale też lubię też czas, kiedy dni robią się już coraz dłuższe i można czekać już na budzenie się przyrody z pewnego marazmu ;)
O tak, coś w tym jest.....u mnie choinka stoi, by dziecko się nia nacieszyło......ale pierwsza pisanka już prawie wylakierowana. I też wyczekuję.....dodatkowo aura powoduje, że plusowe temperatury przypominają wiosnę......ale zima jeszcze nas pewnie zaskoczy:) Miłego tygodnia, iszart
Na południu była dziś wiosna! Gdyby nie moje przeziębienie, bigałabym, biegała... :) Ale zima kiedyś przyjdzie. Na Wielkanoc pewnie i będą białe święta;)
Kasiu Tak dekoracje powoli chowam do pudła najbardziej mi żal światełek no ale wiosnę czuc w powietrzu. Kasiu te Święta spedzałam z rodziną w Kalmar :) było prześlicznie. Kasiu co dziwne w Szwecji nie wyszło mi bieganie a tak bardzo chcialam od jutra jak deszcz pozwoli biegamy :) A w lutym wielki powrot do pracy takze moze na lotnisku przypadkiem sie spotkamy. Pozdrawiam i sle spoznione zyczenia noworoczne Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku Dla Ciebie i Twojej Rodziny Pozdrawiam Kasia
Kasiu, jeszcze nigdy tak nie cieszył mnie brak śniegu zimą jak teraz ;) Dzięki takiej pogodzie udaje nam się biegać bez przerw. Wyobrażam sobie jak pięknie musiało być w Kalmar w czasie świąt. Bardzo dziękuję za życzenia noworoczne. My Wam też życzymy wszystkiego co najlepsze: zdrowia, uśmiechu i spełnienia wszystkich marzeń! Wracasz na lotnisko? Super! To możliwość kontaktu z ciekawymi ludźmi i tak jak kiedyś wspominałaś okazja do rozmowy po szwedzku :) Kasieńko, w takim razie może rzeczywiście spotkamy się tam, albo może gdzieś indziej, przecież mamy do siebie tak blisko :)
Och, a mnie się wydaje, że zima może nas jeszcze zaskoczyć. Oby tylko nie na wiosnę...;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje, a nawet jestem tego pewna, ale bardzo nie chcę o tym na razie myśleć ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Do wiosny jeszcze trochę (choć dziś było tak piękne słońce!), ale też lubię też czas, kiedy dni robią się już coraz dłuższe i można czekać już na budzenie się przyrody z pewnego marazmu ;)
OdpowiedzUsuńTrzy miesiące szybko miną :)
UsuńO tak, coś w tym jest.....u mnie choinka stoi, by dziecko się nia nacieszyło......ale pierwsza pisanka już prawie wylakierowana. I też wyczekuję.....dodatkowo aura powoduje, że plusowe temperatury przypominają wiosnę......ale zima jeszcze nas pewnie zaskoczy:) Miłego tygodnia, iszart
OdpowiedzUsuńOby przyszła jak najpóźniej, albo najlepiej wcale ;)
UsuńUdanego startu w nowy tydzień! :)
Na południu była dziś wiosna! Gdyby nie moje przeziębienie, bigałabym, biegała... :) Ale zima kiedyś przyjdzie. Na Wielkanoc pewnie i będą białe święta;)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, jak dobrze byłoby, gdyby zima już nie wracała... biegacze outdoorowcy by się ucieszyli... :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
U mnie też już posprzątane:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKasiu
OdpowiedzUsuńTak dekoracje powoli chowam do pudła najbardziej mi żal światełek no ale wiosnę czuc w powietrzu. Kasiu te Święta spedzałam z rodziną w Kalmar :) było prześlicznie. Kasiu co dziwne w Szwecji nie wyszło mi bieganie a tak bardzo chcialam od jutra jak deszcz pozwoli biegamy :) A w lutym wielki powrot do pracy takze moze na lotnisku przypadkiem sie spotkamy.
Pozdrawiam i sle spoznione zyczenia noworoczne Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku Dla Ciebie i Twojej Rodziny
Pozdrawiam Kasia
Kasiu, jeszcze nigdy tak nie cieszył mnie brak śniegu zimą jak teraz ;) Dzięki takiej pogodzie udaje nam się biegać bez przerw. Wyobrażam sobie jak pięknie musiało być w Kalmar w czasie świąt.
UsuńBardzo dziękuję za życzenia noworoczne. My Wam też życzymy wszystkiego co najlepsze: zdrowia, uśmiechu i spełnienia wszystkich marzeń!
Wracasz na lotnisko? Super! To możliwość kontaktu z ciekawymi ludźmi i tak jak kiedyś wspominałaś okazja do rozmowy po szwedzku :) Kasieńko, w takim razie może rzeczywiście spotkamy się tam, albo może gdzieś indziej, przecież mamy do siebie tak blisko :)
Uściski!