O KALENDARZU ADWENTOWYM...
Dzisiaj wklejam zdjęcia kalendarza adwentowego, który zrobiłam w zeszłym roku. Zobaczyć radość na twarzy dziecka - bezcenne. Warto było kleić papierowe domki do czwartej nad ranem. W tym roku z powodu natłoku pracy nie było możliwości na taki wyczyn, ale pocieszam się, że przecież nie można być we wszystkim idealnym, prawda? ;)
ps. Czy ktoś wie, gdzie w 3city mogę kupić cukier perlisty do dekoracji kanelbullar? Skończyły się już nasze zapasy. Auchan, Tesco i Carrefour - sprawdzone, nie ma.
Miłego dnia!
Świetne! Nie dziwię się, że wzbudziły dużo uśmiechu!
OdpowiedzUsuńŚwietny, ja też nie zdążyłam :( aż żałuję....
OdpowiedzUsuńTe domki sa super!
OdpowiedzUsuńSuper. Kreatywnie, minimalistycznie, elegancko. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcukier perlisty w almie widziałam kiedyś, więc może nadal mają.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za informację. Dzisiaj dostaliśmy go w Bomi na Matarni. Teraz już nic nas nie powstrzyma i w przyszły weekend nasza kuchnia zamieni się w mini piekarnię kanelbullar ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
W Almie powinien być na pewno.
OdpowiedzUsuńGosia