To wyjątkowo dekoracyjne drzewko, które coraz częściej gości w polskich domach. Czy jest zagrożeniem dla popularnej w okresie świąt poinsecji (tzw. gwiazdy betlejemskiej)? Jak myślicie?
Dawno temu już spotkałam się z tym drzewkiem, faktycznie w ostatnim czasie stało się modne. Może i pokona gwiazdę betlejemską. Wydaje się, że jest całoroczne ;) stąd może jego przewaga :))
Reniu, zgadza się, araukaria jest całoroczna. Piękne drzewko, niestety nieodporne na szkodniki. Z ich powodu nasz egzemplarz nie przetrwał, ale za to okaz hodowany przez naszych przyjaciół ma się dobrze i na pewno liczy już sobie ponad metr wysokości.
U nas araukaria nie jest konkurencją dla gwiazdy betlejemskiej lecz dla choinki :) Po wielu latach hodowli jest już bowiem faktycznie całkiem pokaźnym drzewkiem. Wystarczy sznur lampek i gotowe. Konkurencja dla "gwiazdy" może być natomiast też chyb modna ostatnio ardisia drzewiasta.
Macie rację, Wasza araukaria, stanowi dużą konkurencję dla tradycyjnego, świątecznego drzewka. Szczerze mówiąc tak dużego okazu jak Wasz na żywo jeszcze nie widziałam. W pobliskiej szkole jest araukaria, ale nie tak duża.
Araukaria wygląda pięknie, a gwiazda betlejemska opatrzyła się już wszystkim. Zadziwiające, bo jak pomyślę, to towarzyszy ona wszelkim dekoracjom świątecznym już od lat 80-tych. Zapewne z powodu swojego bardzo nasyconego koloru. Halina z Warszawy
Dawno temu już spotkałam się z tym drzewkiem, faktycznie w ostatnim czasie stało się modne. Może i pokona gwiazdę betlejemską. Wydaje się, że jest całoroczne ;) stąd może jego przewaga :))
OdpowiedzUsuńPoza tym prezentuje się pięknie :)))
Uściski :)
Reniu, zgadza się, araukaria jest całoroczna. Piękne drzewko, niestety nieodporne na szkodniki. Z ich powodu nasz egzemplarz nie przetrwał, ale za to okaz hodowany przez naszych przyjaciół ma się dobrze i na pewno liczy już sobie ponad metr wysokości.
UsuńUściski!
nie sadze! U mnie stoi i to i to;)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia:**
Pozdrawiam serdecznie!
UsuńChcę takie:) wyjątkowo nie lubię gwiazd betlejemskich a to jest godny zastępca.
OdpowiedzUsuńGwiazda królowała niepodzielnie kilkadziesiąt lat, czas na zastępstwo ;)
UsuńU nas araukaria nie jest konkurencją dla gwiazdy betlejemskiej lecz dla choinki :) Po wielu latach hodowli jest już bowiem faktycznie całkiem pokaźnym drzewkiem. Wystarczy sznur lampek i gotowe. Konkurencja dla "gwiazdy" może być natomiast też chyb modna ostatnio ardisia drzewiasta.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
Macie rację, Wasza araukaria, stanowi dużą konkurencję dla tradycyjnego, świątecznego drzewka. Szczerze mówiąc tak dużego okazu jak Wasz na żywo jeszcze nie widziałam. W pobliskiej szkole jest araukaria, ale nie tak duża.
UsuńUściski! :) :)
Araukaria wygląda pięknie, a gwiazda betlejemska opatrzyła się już wszystkim.
OdpowiedzUsuńZadziwiające, bo jak pomyślę, to towarzyszy ona wszelkim dekoracjom świątecznym już od lat 80-tych. Zapewne z powodu swojego bardzo nasyconego koloru.
Halina z Warszawy