Haruki Murakami "O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu."
Czy ktoś jeszcze czuje tak samo?
----------
"If I go for a time without seeing water, I feel like something’s slowly draining out of me. It’s probably like the feeling a music lover has when, for whatever reason, he’s separated from music for a long time. The fact that I was raised near the sea might have something to do with it.”
Haruki Murakami "What I Talk About When I Talk About Running."
Haruki Murakami "What I Talk About When I Talk About Running."
Does anyone else feel the same way?
Uwielbiam nasz nowy plakat "Baltic Sea". A Wy?
Więcej fotek i informacji znajdziecie na stronie DOBRE PROJEKTY-SKLEP. Zapraszam!
----------
I love our new poster "Baltic Sea". Do you?
For more pics and information visit DOBRE PROJEKTY-SKLEP. Welcome!
For more pics and information visit DOBRE PROJEKTY-SKLEP. Welcome!
Have a fantastic weekend!
Nie urodziłam się nad morzem, a wręcz przeciwnie w górach, ale też czuję, że "wysycham", jak nie widzę wody... Uwielbiam morze! Taki plakat z chęcią bym sobie powiesiła. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Morze uwielbiam od zawsze. Spacer (albo bieg ♥) brzegiem plaży - idealna sprawa!
UsuńGóry też bardzo lubię, ale jakoś trudno nam tam dotrzeć. Gdy już mamy wyjeżdżać, to plany odwracają się o 180 stopni i ostatecznie urlop spędzamy w Szwecji :)
Uściski!
Bardzo ładny!! Takie morze lubię najbardziej - niespokojne, z bałwanami.
OdpowiedzUsuńDawno nie spacerowaliśmy nad morzem...Aż wstyd! ;)
Pozdrawiamy ciepło!
ps Jaki ładny zegarek...:))
Czasami tak właśnie bywa, że pomimo, że mieszkamy nad morzem na spacer po plaży po prostu brakuje czasu. Ale słyszałam, że górale też nie chodzą po górach (przynajmniej w lecie) :)
UsuńUściski! ♥
ps. Jesteście już w mieście?
Dzisiaj wracamy :((
UsuńJedźcie ostrożnie.
Usuńoj i ja nie urodzona nad morzem , ale nasze polskie uwielbiam !!!! W zeszłym roku nie byłam i cierpię katusze !! Plakat cudny Kasiu !!!! Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńMy uwielbiamy wyprawy na Hel, ale przed i po sezonie. W środku lata dostać się tam to koszmar :)
UsuńA gdzie Wy jeździcie?
Pozdrawiam serdecznie!
mieszkam nad morzem i doskonale rozumiem Murakamiego... (gdy nie trzymam za długo aparatu fotograficznego odczuwam także ból)
OdpowiedzUsuńKasiu:) Ja tak mam:) Morze to podstawa:) Plakat cudny!
OdpowiedzUsuńAniu, ja też :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Niestety do morza mam daleko, czego bardzo żałuję i troszkę Wam zazdroszczę. A plakat jest przepiękny i bardzo elegancki. Gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHalina z Warszawy
Pani Halino, dziękuję bardzo, bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Oj stanowczo! I ma to związek z tym ze urodziłam sie nad morzem i że je kocham! Bałtyckie właśnie!
OdpowiedzUsuńZachwycajacy...
OdpowiedzUsuńMam podobnie, jeśli chodzi o Wisłę. Codziennie przejazdy przez most uzależniają…
OdpowiedzUsuńKocham polskie morze. Najpiękniejsze chwile w życiu spędziłam na Wybrzeżu.
Za widokiem gór jakoś nigdy nie tęsknię:)
Ja, raczej też :)
Usuń