Przy wyborze książek po pierwsze kierowałam się ich tematyką. Z uwagi na nadmorską lokalizację domu szukałam tych dotyczących sportów wodnych, drinków plażowych, motywu morza w malarstwie, biografii kapitanów żeglugi morskiej itp. Oprócz treści zwracałam też uwagę na oprawę graficzną okładki, jej kolor i rozmiar. Książki można podeprzeć stojakiem. W tej roli idealnie sprawdziła się kula z muszelek. Dodałam też osobisty element - zdjęcia domu z różnych faz przebudowy oprawione w dopasowane kolorystycznie drewniane ramki.
Zdradzę Wam, że stylizacja regałów była moją ulubioną czynnością w dzieciństwie. Mogę ją porównać do pracy nad wielkoformatową kompozycją. Uwielbiam tę robotę!
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz