Muszę przyznać, że ostatnio przeprosiłam się z ultramaryną, którą do tej pory omijałam szerokim łukiem. Ani w projektach wnętrz, ani także w prywatnej garderobie - nie, nie, nie!
Czas jednak na zmiany! W jednym z sopockich apartamentów, które obecnie realizujemy zaprojektowaliśmy mocne akcenty właśnie w kolorze ultramaryny.
Czas jednak na zmiany! W jednym z sopockich apartamentów, które obecnie realizujemy zaprojektowaliśmy mocne akcenty właśnie w kolorze ultramaryny.
W tym sezonie ostra niebieska barwa zagości także w ulicznej modzie. Co myślicie o tym kolorze?
Miłego dnia!
Ja znowu bladym świtem ;) Świetna lampa, ale i tak najbardziej moją uwagę zwrócił kraciasty materac. Jest super! Pozdrawiam porannie i miłego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńNa poranny komentarz od Czarnej Biedronki zawsze można liczyć :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! Trzymaj się. Pozdrawiam serdecznie :)
a ja lubię, ale w garderobie niestety mój jedyny sweterek w tym kolorze zaginął i jestem niepocieszona od dłuższego czasu :/
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ten molor- oczywiscie w akcentach, bo jednak jest bardzo dominujący.
OdpowiedzUsuńi lampa i fotel są super
Lubię, ale nie jest to wielka miłość - wolę jednak mniej wyraziste kolory, choć, jak mówią, tylko krowa nie zmienia poglądów, i pewnie jednego dnia zawita do moich wnętrz też ultramaryna ;)
OdpowiedzUsuńOj, tak, to się może kiedyś zmienić :). Siebie mogę postawić za przykład. Kiedyś totalna przeciwniczka - dzisiaj fanka tego koloru :). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńBardzo lubię. We wnętrzach. Najlepiej w wykonaniu Pani Navone. Mistrzostwo świata.
OdpowiedzUsuń+li+ zgadzam się z Tobą w 100%. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńKasiu:) Bardzo się cieszę, że "zastukałaś" do mnie:))) Może będzie mi się udawało chociaż komentarze zostawiać:)
OdpowiedzUsuńLampka jest śliczna! A ultramarynowe akcenty - w akcentach mogą być:) Chociaż osobiście wolę granat.. Na zdjęciu z kolei urzekło mnie okno:)
Serdeczności!
Aniu, rozumiem Cię doskonale. Też borykam się z tematem braku czasu. Dobrze byłoby móc czasem wydłużyć dobę, prawda?
UsuńUltramaryną jestem ostatnio oczarowana, ale raczej w dodatkach.
Okno ze zdjęcia rzeczywiście robi wrażenie. Wkrótce chciałabym zamieścić na DB-blogu materiał o sztuczkach, którymi można się poratować, gdy nie ma się ciekawego widoku, bo okna wychodzą wprost na okna sąsiada.
Dziękuję kochana za komentarz. Pozdrawiam Cię serdecznie!
wiedziałam, że mój kolor w wiatrołapie musi się jakoś szlachetnie nazywać ;)
OdpowiedzUsuń